Jak mam dokumentować sprzedaż, jeśli nie mam kasy fiskalnej?
To jedno z najczęściej zadawanych mi pytań przez osoby, które rozpoczynają działalność gospodarczą. Dlatego dziś będzie wpis właśnie na ten temat, bo może i Ty zadajesz sobie takie pytanie?
Na początek wersja skrócona dla mega niecierpliwych, a potem wersja dłuższa z dokładnym wyjaśnieniem wszystkiego oraz linkami do niezbędnych druków.
Wersja krótka i najprostsza do wykonania
Jeśli nie masz i nie musisz mieć kasy fiskalnej, to dokonujesz tzw. sprzedaży bezrachunkowej, czyli co do zasady nie wydajesz kupującemu (mowa o zwykłych konsumentach a nie firmach) żadnego dokumentu potwierdzającego sprzedaż.
Zakładając, że masz księgową – jedyne co do Ciebie należy, to wpisanie tej sprzedaży do ewidencji bezrachunkowej, którą prowadzisz w miejscu, gdzie ta sprzedaż jest dokonywana (jeśli jesteś opodatkowana wg zasad ogólnych). Na koniec każdego miesiąca sumujesz wpisane wartości i ta suma zostanie przez księgową zaksięgowana do Podatkowej Księgi Przychodów i Rozchodów.
W takiej sytuacji wystawiasz konsumentowi fakturę (ewentualnie rachunek) tylko na jego żądanie. Jeśli nie zażąda – niczego od Ciebie nie dostaje.
I tak wygląda to w dużym skrócie. Jednak nasze przepisy aż tak „proste” nie są i jest kilka istotnych niuansów oraz sytuacji, gdzie to, co wyżej opisałam, przedstawia się nieco inaczej.
Wersja długa dla ciekawych i cierpliwych i oczywiście ambitnych 😉
Dlaczego nie każdy ma kasę fiskalną?
Zanim przejdę do wyjaśnienia tej kwestii – dwie istotne „porządkujące” sprawy:
1. Na kasie fiskalnej nie ewidencjonuje się sprzedaży na rzecz firm, wobec tego w tym wpisie nie mówię w ogóle o sprzedaży na rzecz innych podmiotów gospodarczych. Dla nich wystawia się faktury i taka sprzedaż nie będzie ujmowana na kasie.
2. Czyli, jak możesz wywnioskować z pierwszego punktu, na kasie fiskalnej ewidencjonuje się sprzedaż na rzecz osób nieprowadzących działalności gospodarczej (a ściślej rzecz ujmując dla osób, które kupują rzeczy na swój osobisty użytek, a nie na rzecz firmy).
Od tej reguły (z punktu 2) mamy kilka wyjątków, ale chyba najważniejszy to sprzedaż wysyłkowa z terytorium kraju czyli sprzedaż towarów, które są przez nas transportowane lub wysyłane (np. za pośrednictwem kuriera) do innego kraju Unii Europejskiej na rzecz m.in. osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej. Wtedy takiej osobie zawsze wystawiasz fakturę i tej sprzedaży nie ujmujesz na kasie fiskalnej, pomimo tego, że zakup ten nie był dokonany „na firmę”.
Przykład – jeśli prowadzisz sklep internetowy z T-shirtami i dostaniesz zmówienie od konsumenta z Niemiec – to musisz wystawić na tę sprzedaż fakturę, a jeśli dostaniesz zamówienie od konsumenta z Polski, to ewidencjonujesz sprzedaż na kasie i kupującemu dajesz paragon. To tak naprawdę dłuższy temat i na zupełnie inny wpis.
Wracając do głównego tematu – dlaczego niektórzy maja kasę fiskalną a inni nie?
Przepisy mówią, że każdy, kto sprzedaje na rzecz osób nieprowadzących działalności (trochę to mylne pojęcie, bo jak już pisałam wcześniej – ktoś przecież może mieć firmę, ale kupować na swój osobisty użytek) powinien ewidencjonować taką sprzedaż na kasie fiskalnej.
Art. 111. 1. Podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych są obowiązani prowadzić ewidencję sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących. (ustawa o podatku od towarów i usług)
Jednak nasz ustawodawca wprowadził szereg zwolnień od tego obowiązku, jednocześnie obligując niektóre rodzaje działalności albo profesje do posiadania kasy już od momentu pierwszej sprzedaży na rzecz konsumentów.
Czyli z jednej strony są osoby, które nie muszą mieć kasy fiskalnej od razu, a z drugiej takie, które tę kasę muszą mieć już od pierwszej sprzedaży na rzecz konsumentów.
Kluczowym aktem prawnym jest tutaj Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 28.12.2018 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących
Kto w takim razie musi posiadać tę kasę od razu?
Zgodnie z przepisami ww. rozporządzenia jeśli zamierzasz np.
- sprzedawać sprzęt fotograficzny albo biżuterię ze złota lub srebra albo perfumy lub
- świadczyć usługi w zakresie opieki medycznej jako lekarz, usługi prawnicze albo fryzjerskie i kosmetyczne*
- *pełną listę towarów i usług, które obligują do posiadania kasy znajdziesz w ww. rozporządzeniu.
musisz mieć kasę fiskalną od razu i niemal każdą sprzedaż (jeden wyjątek już znasz) na rzecz konsumenta na niej rejestrować.
A inni mogą (póki co) korzystać ze zwolnienia z obowiązku posiadania kasy do momentu przekroczenia kwoty 20.000 zł ze sprzedaży na rzecz konsumentów i dopiero po przekroczeniu tej kwoty mogą być zobligowani do używania kasy fiskalnej.
(Zwolnień jest nieco więcej, jednak nie są one przedmiotem dzisiejszego tematu, więc o nich tu nie będę pisała).
Wobec tego, jak widzisz są osoby, które kasy fiskalnej nie muszą posiadać od razu.
W jaki wobec tego sposób mają dokumentować sprzedaż?
Oto, co mówią przepisy (dla osób na zasadach ogólnych) (Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 26.08.2003 r. w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów)
§ 19. 1. Zapisy w księdze dotyczące przychodów ze sprzedaży wyrobów, towarów handlowych i usług są dokonywane na podstawie wystawionych faktur, a w przypadku sprzedaży nieudokumentowanej fakturami – na podstawie wystawionego na koniec dnia dowodu wewnętrznego, w którym w jednej kwocie wykazana jest wartość tych przychodów za dany dzień, o ile nie jest prowadzona ewidencja sprzedaży lub ewidencja przy zastosowaniu kas rejestrujących.
Pod uwagę trzeba wziąć zatem dwie sytuacje:
1. kiedy sama sobie prowadzisz księgowość
2. kiedy współpracujesz z biurem rachunkowym
W pierwszej sytuacji na koniec dnia wystawiasz dowód wewnętrzny, w którym wykazujesz całą dzienną sprzedaż i ten dowód księgujesz następnie w Podatkowej Księdze Przychodów i Rozchodów (jeśli jesteś opodatkowana na zasadach ogólnych) lub w Ewidencji Przychodów (jeśli na ryczałcie).
W drugiej sytuacji prowadzisz ewidencję sprzedaży bezrachunkowej. Prowadzisz ją w układzie miesięcznym i wpisujesz do niej kolejno każdą sprzedaż w kwocie netto (jeśli jesteś płatnikiem VAT + piszesz wg jakiej stawki VAT jest opodatkowana) albo w kwocie brutto (jeśli nie jesteś płatnikiem VAT). Na koniec miesiąca wszystko sumujesz i ta suma zostanie zaksięgowana przez księgową w PKPiR. Osoby na ryczałcie niestety nie mają możliwości prowadzenia ewidencji sprzedaży bezrachunkowej – zatem pozostaje im opcja pierwsza czyli sporządzanie dziennych zestawień sprzedaży (dowodów wewnętrznych).
(Jeżeli jesteś VATowcem to istnieje jeszcze możliwość księgowania sprzedaży w podatku dochodowym na podstawie prowadzonej ewidencji sprzedaży VAT, jednak to opcja też dla osób, które nie mają biura rachunkowego).
A jaki dokument taka osoba wydaje kupującym?
Tu możemy rozpatrzeć aż 3 sytuacje:
1.Kupujący żąda faktury albo rachunku od razu lub po jakimś czasie
Jeśli nie jesteś zarejestrowana jako płatnik VATu, to kupujący może od Ciebie zażądać albo wystawienia faktury VAT albo wystawienia rachunku. Wtedy masz obowiązek wystawić mu taki dokument – jaki zażądał. I nie ważne, że nie jesteś zarejestrowana do VATu, jeśli chce fakturę VAT – dajesz mu fakturę VAT (tyle że będzie to specjalny wzór faktury dla osoby zwolnionej z tego podatku).
A jeśli jesteś VATowcem – wystawiasz wyłącznie faktury VAT.
W jakim terminie wystawia się te dokumenty?
Rachunek
Jeśli nabywca zażądał od Ciebie wystawienia rachunku jeszcze przed wydaniem towaru lub wykonaniem usługi, to powinnaś go wystawić w terminie 7 dni od dnia wykonania usługi lub wydania towaru. Jeżeli jednak żądanie wystawienia rachunku zgłosi po wykonaniu usługi lub wydaniu towaru (a na zgłoszenie takiego żądania ma aż 3 miesiące), to powinnaś taki rachunek wystawić w terminie 7 dni od dnia zgłoszenia tego żądania.
Faktura VAT
Obowiązek wystawienia faktury VAT na żądanie konsumenta zachodzi nie później niż 15-ego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano dostawy towaru lub wykonano usługę, pod warunkiem, że zgłosi to żądanie do końca miesiąca, w którym została zawarta transakcja. Jeśli zgłoszenie nastąpi później, wtedy na wystawienie faktury masz 15 dni od zgłoszenia żądania.
Uwaga – sprzedaż udokumentowana ww. fakturami/rachunkami wystawionymi po jakimś czasie od sprzedaży jest księgowana w KPIR nie na podstawie tych dokumentów, ale na podstawie uprzednio sporządzonych dowodów wewnętrznych lub wpisana do ewidencji sprzedaży bezrachunkowej.
2. Kupujący nie zażądał żadnego dokumentu
Jeśli niczego nie chce, to niczego mu nie dajesz.
Twoim obowiązkiem (o czym była mowa wyżej) jest tylko wpisanie sprzedaży do odpowiedniej ewidencji (albo do KPIR/Ewidencji przychodów na podstawie dziennego zestawienia sprzedaży, albo do ewidencji sprzedaży bezrachunkowej).
3. Sama z siebie wystawiasz każdemu kupującemu fakturę VAT
To, że nie masz obowiązku wystawiania kupującym żadnych dokumentów potwierdzających sprzedaż (poza sytuacją, gdy tego zażądają) nie oznacza, że przepisy zabraniają tego robić. Wiele moich klientek wystawia faktury dla konsumentów choćby dlatego, że mają taką opcję w swoich sklepach internetowych i „robi się” to właściwie samo – automatycznie. Poza tym niektórzy kupujący „lubią” mieć jakiś dowód dokonanej transakcji np. na wypadek reklamacji.
Jak taka sytuacja ma się do prowadzenia ewidencji sprzedaży bezrachunkowej albo dziennych zestawień sprzedaży?
Jeśli w danym dniu wystawisz wiele faktur, to na koniec dnia sporządzasz zestawienie sprzedaży, w którym ujmujesz te faktury i jedną pozycją wpisujesz je do KPIR/Ewidencji sprzedaży (ryczałt) – to opcja dla osób bez biura rachunkowego oraz z biurem rachunkowym.
Wpisywanie faktur jednym miesięcznym zapisem jest według mnie możliwe tylko dla osób, które są VATowcami i prowadza ewidencję sprzedaży VAT. Wtedy na podstawie tej ewidencji sporządzają takie zestawienie i podsumowanie księgują w podatku dochodowym (oczywiście przychód będzie pomniejszony o VAT).
Inną możliwością jest wydawanie każdemu konsumentowi KP – dowodu wpłaty. Nie jest on dokumentem księgowym i nie ujmiesz go w żadnej ewidencji, jednak konsument będzie chociaż miał potwierdzenie dokonanej zapłaty.
A na koniec jeszcze jedno (do rozważenia dla Ciebie) – zawsze możesz kupić kasę fiskalną, nawet jeśli nie masz póki co takiego obowiązku. Wtedy kłopot z dowodami wewnętrznymi czy ewidencją sprzedaży bezrachunkowej masz z głowy 🙂
Opisane przeze mnie zagadnienie nie jest może specjalne proste (a powinno być!), jednak starałam się przedstawić je w miarę czytelnie. Cóż, przepisy w naszym kraju niestety nie należą ani do przejrzystych ani do przyjaznych. Jedyne co pozostaje, to mieć nadzieję, że kiedyś to się zmieni.
Jeśli jesteście zainteresowani szczególnie jakimś tematem związanym z prowadzeniem firmy pod względem właśnie podatkowo – księgowym, to dajcie proszę znać w komentarzu. Postaram się sprostać Waszym oczekiwaniom 🙂
Artykuł jasny i czytelny, uważam bardzo wartościowy.
Powiem tylko, że ja zamiast KP przygotowałam sobie Dowód Sprzedaży dla klienta, trochę na wzór paragonu, żeby klient wiedział od kogo kupił, co i kiedy.
Myślę też, że takim dokumentem potwierdzającym dla klienta może być wydruk z terminala, spotkałam się z osobami (podczas Targów), które nie mają kasy fiskalnej, ale korzystają z terminala.
Kasiu brawo.
Dziękuję 🙂
I owszem, wydruk z terminala też jest bardzo dobrym potwierdzeniem dla klienta, tym bardziej, że teraz coraz więcej osób ich używa i zrobiły się powszechniejsze.
Do tej pory prowadziłam sprzedaż stacjonarną z bardzo małymi obrotami ( poniżej 20000 rocznie) bez kasy fiskalnej. Jestem na ryczałcie. Po wprowadzeniu sprzedaży wysyłkowej obrót szybo przekroczył 20000zł. Jeśli mam duże obroty w sklepie internetowymi i korzystam ze zwolnienia z kasy dla sklepu internetowego. To czy nadal mogę nie posiadać kasy fiskalnej przy sprzedaży stacjonarnej z której sprzedaż jest bardzo mała?
Niestety nie – zwolnienie z kasy jest w tym wypadku wtedy, gdy cała sprzedaż jest wysyłkowa i są wpłaty na konto.
…. 1. Na kasie fiskalnej nie ewidencjonuje się sprzedaży na rzecz firm …
Co za bzdura !
Przykład : Idę do hipermarketu , kupuję towar potrzebny do mojej firmy , otrzymuję paragon fiskalny na podstawie którego wystawiona zostanie faktura VAT (mój paragon zostaje dołączony do faktury pozostającej u sprzedawcy)
No właśnie – na kasie została zarejestrowana sprzedaż na rzecz osoby fizycznej a nie firmy, na rzecz firmy została wystawiona faktura.
Bardzo pomocny wpis , wszystko to czego potrzebowalam , jasno i prosto opisane .
Jestem bardzo wdzięczna.
Dziękuję 🙂
Właśnie takiego podsumowania szukałam. Bardzo pomocny wpis , wszystko to czego potrzebowalam , jasno i prosto opisane .
Jestem bardzo wdzięczna.
Dziękuję 🙂
Czy do dziennego dowodu wewnetrznego powinnam również wpisać zysk z terminala na którym codziennie na koniec dnia generuje raport dzienny? Czyli w sklepie miałam zysk gotówką załóżmy 5tys złoty a z terminala 2 tys. I czy w tym dowodzę wewnętrznym również powinnam wpisać kwotę z terminala?
tak 🙂
Kasiu, co w przypadku, gdy mamy zwolnienie z kasy fiskalnej i wystawiamy tylko faktury VAT – z NIP’em lub imienne – w przypadku imiennej nie zrobimy już faktury VAT? chyba nie przejdzie wpisanie NIP w uwagach i korekta / nota korygująca danych z dopisaniem NIP? w takiej sytuacji pozostaje jedynie zwrot (wyzerowanie korektą) i nowy dokument?
Mam również zagwostkę odnośnie zwrotu najniższego kosztu dostawy w danym momencie, wówczas zostawiam na dokumencie korygującym różnicę kwot – gdy np klient zapłacił 15 zł a była do wyboru dostawa za 10 zł to pozostawiam jedynie koszt dostawy = 5 zł i zwracam 10 zl tytułem kosztu? (niezależnie czy to faktura z nip czy bez)
Dopiero raczkuję w tym temacie, a nigdzie nie jest to wytłumaczone 🙁
Będę wdzięczna za odpowiedź na nurtujące mnie pytania.. pozdrawiam
Moim zdaniem (oraz organów podatkowych) to nabywca powinien wystawić notę korygującą i dodać swój NIP
On jeśli jest VATowcem może taką fakturę odliczyć też bez nipu.
Podawanie NIPu dot.
Co do korekt – to jeśli jest zmniejszenie, to po prostu robisz korektę zmniejszającą wartość dostawy (do każdej faktury)
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, poczułam się pewniej 🙂
Nasuwa się teraz pytanie, czyli te dane pierwotnie podane przy zakupie, muszą pokrywać się z firmowymi nabywcy, czy wystarczy, że jego imię i nazwisko się zgadza?
Ponieważ zastanawia mnie fakt zakupu jako konsument (nie wystawię paragonu z nipem), a później chciałby ktoś fakturę – jednocześnie rezygnując z tych praw, czyli do 14 dni poinformuje mnie o chęci korekty tych danych na dane firmowe i będzie okej? o ile chociaż imię i nazwisko pokrywa się z firmowymi – bo inaczej chyba kiepsko?
Robisz dobrą robotę, pozdrawiam!
Twój artykuł jest bardzo pomocny, szczególnie dla takich osób jak ja.
Mam jeszcze pytanie – ponieważ dopiero rozpoczęłam działalność, poniosłam w związku z tym kilka kosztów (faktury które wrzuciłam w koszta prowadzenia działalności) – ale nie osiągnęłam w tym miesiącu jeszcze żadnych zysków – czy lepiej będzie te faktury zaksięgować w kolejnym miesiącu czy może automatycznie przejdą jako nadpłata kosztów i VAT? – a może trzeba do tego złożyć stosowny wniosek? (coś doczytałam, jestem czynnym podatnikiem)
Księgujesz w dacie wystawienia dokumentu kosztowego (dochodowy)/otrzymania faktury zakupowej (VAT), a nadwyżka kosztów/podatku VAT przejdzie na następny okres 🙂
Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie momentu, w którym muszę zacząć używać kasę fiskalną. Zaczęliśmy prowadzić sprzedaż towarów osobom fizycznym w marcu tego roku. Kiedy musimy zacząć rejestrować tę sprzedaż w kasie fiskalnej? Dodam tylko, że jeszcze nie przekroczyliśmy progu 20 tys.
Drugie pytanie: sprzedajemy 2 rodzaje produktów, jeden jest sprzedawany tylko online z zachowaniem warunków wymaganych do tego, by nie wdrażać kasy fiskalnej. A drugi produkt sprzedajemy stacjonarnie. czy musimy rejestrować sprzedaż obu produktów w kasie?
Witam 🙂 Limit 20 tys liczy się w pierwszym roku od momentu dokonania pierwszej sprzedaży na rzecz os. fiz – zatem jeśli to był któryś dziś marca, to już na pewno nie będzie 20 tys tylko proporcjonalnie mniej (pewnie ok 16 tys) i dopiero po przekroczeniu tej kwoty będzie 2 m-ce (liczone od końca miesiąca, w którym przekroczono limit) na wprowadzenie kasy. No chyba, że będzie możliwość korzystania potem z któregoś ze zwolnień.
Jeśli jest kasa – to ewidencjonuje się na niej potem każdą sprzedaż na rzecz os. fiz (poza np środkiem trwałym, ale to inna historia).
czy jeśli obecnie jestem zwolniona z kasy fiskalnej (sprzedaż poniżej 20 000 zł) i decyduję się . sama z siebie na wystawianie każdemu kupującemu fakturę VAT, to czy po przekroczeniu sprzedaży pow. 20 000 zł (i dalszym utrzymaniu zasady, że sama z siebie wystawiam każdemu kupującemu fakturę VAT) będą musiała mieć kasę fiskalną czy nie?
Wystawianie faktur nie zwalnia z obowiązku posiadania kasy (tylko w określonych w rozporządzeniu przypadkach np. przy sprzedaży zw. z nieruchomościami).
Bardzo pomocny artykuł! Chciałbym jednak dopytać o rzecz związaną ze zwolnieniem z kasy, której nie mogę nigdzie potwierdzić.
Planuję wystartować ze sklepem internetowym, a więc wysyłka wyłącznie za pośrednictwem kuriera, płatności wyłącznie online i samodzielna ewidencja sprzedaży. Można by rzec, że wszystkie czynniki, które zwalniają z konieczności posiadania kasy fiskalnej. Czy spełniając ww. kryteria mogę nadal nie posiadać kasy fiskalnej nawet po przekroczeniu 20 000 zł obrotu na rzecz os. fizycznych?
.Dziękuję. A jeżeli chodzi o zwolnienie – to owszem, jeśli będą spełnione te warunki (sprzedaż wysyłkowa, pieniądze na konto i wiadomo kto za co zapłacił), to może być zastosowane. Oczywiście jeśli nie będą sprzedawane towary, które wymagają kasy od razu. jeszcze jedna ważna rzecz – w pierwszym roku limit liczy się proporcjonalnie od momentu dokonania pierwszej sprzedaży na rzecz os. fiz. Czyli – jeśli pierwsza sprzedaż będzie np. 29.08.2020 – to limit dla 2020 r. będzie wynosił 6830,60 zł
Rozumiem, że jeśli ta kwota z przykładu do końca roku zostanie przekroczona to wtedy już trzeba mieć kasę fiskalną? Czy w momencie kiedy ta kwota zostaje przekroczona a ja prowadzę sprzedaż online, wysyłkową to ta kwota nie ma znaczenia i nadal jestem zwolniony ?
Jeśli limit zostanie przekroczony to można jeszcze skorzystać ze zwolnienia dot. sprzedaży wysyłkowej + wszystkie wpływy na konto (o ile nie sprzedaje się towarów, które tej kasy wymagają od razu). Ale wtedy nic nie można sprzedać za gotówkę i z odbiorem osobistym (oczywiście mam na myśli os fiz. nie firmy).
Dzień dobry, mam pytanie – co powinna zawierać ewidencja sprzedaży VAT? Moja księgowa twierdzi, że powinny się na niej znaleźć jedynie transakcje na rzecz osób fizycznych, natomiast sprzedaż dla firm powinna być oddzielnie udokumentowana fakturami. Prowadzę sklep internetowy i korzystam z programu do fakturowania, w którym mogę wygenerować ewidencję obejmującą wszystkie transakcje (a więc te na rzecz osób fizycznych oraz firm). Ręczne rozdzielanie tych dwóch typów transakcji jest problematyczne i czasochłonne – czy jest ono konieczne i najlepiej zmienić program do fakturowania na taki, który w ewidencji będzie ujmował tylko transakcje na rzecz osób fizycznych? Czy może Pani polecić jakiś dobry program?
Dzień dobry,
„normalna „ewidencja VAT sprzedaży zawiera wszystkie transakcje sprzedaży udokumentowane fakturami oraz np. ewidencją bezrachunkową czy raportem miesięcznym z kasy (jako jeden wpis) – ale taką ewidencję tworzy księgowa. Księgowej chodzi zapewne o sprzedaż na rzecz osób fiz., którą wpisuje się do ewidencji sprzedaży bezrachunkowej (czyli nieudokumentowanej). Ale rozumiem, że wystawiane są faktury dla wszystkich – i dla firm i dla osób fizycznych stąd problem (choć nie widzę w przepisach przeciwwskazań, by do ewidencji VAT i jpk sprzedaży szły wszystkie te faktury). Moje klientki najczęściej korzystają z Fakturowni, ale nie mam pojęcia, czy tam da się to rozdzielić.
Dzień dobry, wspaniały artykuł ! Rozwiał wiele moich wątpliwości choć o jedno chciałabym jeszcze dopytać. Jutro otwieram działalności gospodarcza na ryczałcie bez kasy fiskalnej. Planowałam sprzedaż jedynie wysyłkową jednak na pewno spotka mnie sytuacja kiedy znajoma będzie chciała coś u mnie kupić. Czy jeśli nie zapłaci mi gotówką a zrobi przelew ale zakupy zabierze osobiście bez udziału kuriera to będzie ok ?
Dzień dobry,
jeśli od samego początku nie musi mieć Pani kasy, to obowiązuję Panią zwolnienie – do przekroczenia 20.000 zł w ciągu roku. Jednak jeśli zaczyna Pani teraz w grudniu i pierwsza sprzedaż na rzecz konsumenta nastąpi 09.12.2020 to limit w pierwszym roku będzie liczony od tej daty proporcjonalnie i wyniesie 1256,83 zł. Do momentu jego przekroczenia nie ma znaczenia, czy otrzyma Pani gotówkę, czy przelew, czy odbiór będzie osobisty czy nie. Dopiero po przekroczeniu tej kwoty, by korzystać nadal ze zwolnienia z kasy, wszystkie zapłaty muszą być przelewem oraz towar wysyłany (kurier, poczta itp) – nie może być odbierany osobiście.
Dzień dobry, dziękuję za bardzo pomocny artykuł. Mam jednak pytanie, na które nie znalazłem odpowiedzi. Prowadzę działalność usługowa na rzecz firm u osób fizycznych. Osoby fizyczne dokonują płatności gotówkowej i przelewem. Każdą transakcją udokumentowana jest imienna faktura, a w przypadku przelewu, jest możliwość identyfikacji, której faktury on dotyczy. I tu rodzinnie mówi pytanie. Czy limit 20 tys zł. obligujacy do posiadania kasy fiskalnej dotyczy całej sprzedaży na rzecz osób fizycznych niezależnie od formy płatności? Czy tez płatności przelewem od osób fizycznych nie wliczaja się do limitu? W załączniku do rozporządzenia w sprawie zwolnienia z kas, cz. II poz. 37 jest zapis „Świadczenie usług na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz
rolników ryczałtowych, jeżeli świadczący usługę otrzyma w całości zapłatę za wykonaną
czynność za pośrednictwem poczty, banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej
(odpowiednio na rachunek bankowy podatnika lub na rachunek podatnika w spółdzielczej kasie
oszczędnościowo-kredytowej, której jest członkiem), a z ewidencji i dowodów dokumentujących
zapłatę jednoznacznie wynika, jakiej konkretnie czynności dotyczyła.”. Czy ma on zastosowanie w tym przypadku i takich transakcji nie włączam do limitu, a uwzględniamy tylko sprzedaż gotówkową na rzecz osób fizycznych? Z góry dziękuję za odpowiedź i pomoc.
Najpierw liczymy całą sprzedaż do limitu – bez względu na rodzaj płatności. Potem dopiero stosuje się zwolnienie dot. zapłat na konto.
Bardzo dobry artykuł. Jednak coś właśnie przyszło mi na myśl. Mamy stowarzyszenie. Wytwarzamy produkty, ale sprzedaż jest tylko na fakturę VAT. VAT-owcem nie jesteśmy jeszcze. Firma jednak poprosiła o sprzedaż na fakturę, ale płatność gotówką. Zostawiła gotówkę prezesowi, a ten wpłacił ja do banku. Czy ta wpłata, mimo faktury wlicza się do limitu 20 tys? Padło zdanie: każda wpłata jest wiadomo od kogo…
Ale kasa fiskalna i liczenie limitu dotyczy wyłącznie osób fiz., które nie kupują na firmę (czyli konsumentów, a w rozporządzeniu nazywani są osobami fiz. nieprowadzącymi działalności gospodarczej), zatem nie dotyczy to opisanej przez Panią sprawy 🙂 Przy sprzedaży dla firm nie ma znaczenia limit i kasa fiskalna.
Dzien dobry, ja mam jeszcze jedna wątpliwość. Mam sklep internetowy i stacjonarny. Zalozmy, ze otrzymalam przelew z którego nie wynika kto jest nabywca towaru (chodzi o przelew od osoby kupującej przez olx i przelew od adyen olx ). Czy w takim przypadku mam nabic ta sprzedaz na kasę? Czy generalnie moge kazda sprzedaz internetowa dla porządku nabijac też sobie na kasę? Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
Jeśli jest kasa, to praktycznie wszystko powinno iść przez kasę (sprzedaż dla konsumentów), nawet jeśli wpłata była na konto.
Rozumiem, jeszcze nie zalozylam działalności więc tak na sucho podpytuje.:) jesli jeszcze moge, w pierwszym okresie działalności, jak nie bede miala kasa w jaki sposob uznac za dowód przelew od posrednika platnosci? Jesli nie ma wskazanej nazwy odbiorcy, mam to jakoś uwierzytelnić? Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Nie, nie musi Pani póki co tego robić. Jeśli nie będzie kasy, to taką sprzedaż będzie Pani pewnie wpisywała do ewidencji sprzedaży bezrachunkowej, pod datą przelewu (o ile to nie będzie zaliczka) na konto pośrednika płatności.
To ja również mam pytanie, na które zabrakł odpowiedzi.
Prowadzę sklep internetowy, zastanawiam się nad rozszerzeniem o punk odbioru osobistego.
W sprzedaży wysyłkowej jestem zwolniony z posiadania kasy fiskalnej. Nie osiągam 20 tys. obrotu.
Czy rozpoczynając sprzedaż bez wysyłki, z odbiorem osobistym (płatność online) dalej przysługuje mi zwolnienie do 20 tys. zł? Jak spojrzy na to urząd, jeśli prowadzę równolegle sprzedaż wysyłkową?
Dzień dobry,
odbiory osobiste dyskwalifikują zwolnienie – w zwolnieniu jest mowa wyłącznie o systemie wysyłkowym
„Dostawa towarów w systemie wysyłkowym (pocztą lub przesyłkami kurierskimi), jeżeli dostawca towaru otrzyma w całości zapłatę za wykonaną czynność za pośrednictwem poczty, banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej (odpowiednio na rachunek bankowy podatnika lub na rachunek podatnika w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, której jest członkiem), a z ewidencji i dowodów dokumentujących zapłatę jednoznacznie wynika, jakiej konkretnie czynności dotyczyła i na czyją rzecz została dokonana (dane nabywcy, w tym jego adres)”
Witam.
Świetny artykuł !! Bardzo mi pomógł przy zakładaniu działalności 🙂
Mam pytanie odnośnie ewidencjonowania przychodów.
Sprzedałam swoją pierwszą rzecz w sklepie online. Póki co jestem zwolniona z posiadania kasy fiskalnej.
Kupujący zapłacił za nią + za koszt przesyłki oczywiście.
Czy w ewidencji przychodu, wpisuje tylko koszt danej rzeczy czy całość wraz z opłaceniem kuriera ?
Dziękuję 🙂
Tak, wpisujesz łącznie z wartością przesyłki.